Ettal to niewielka miejscowość w bawarskich Alpach leżąca około 10 kilometrów na północ od słynnego na cały świat kurortu zimowego Garmisch-Partenkirchen. Jeśli ktoś wybierałby się do Ga-Pa na konkurs skoków w Turnieju Czterech Skoczni, warto żeby zatrzymał się tu choć na chwilę.
My raczej nie mieliśmy większych szans na podziwianie czołowych skoczków świata, zważywszy na fakt, że nasz pobyt w bawarskich Alpach przypadł na środek sezonu wakacyjnego. Niemniej postanowiliśmy wpaść na jeden dzień do niemieckiej stolicy narciarstwa, aby zobaczyć na własne oczy słynną Grosse Olympiaschanze, choć oczywiście nie tylko. W drodze do Ga-Pa zatrzymaliśmy się w przepięknej miejscowości Oberammergau słynącej z licznych fresków na fasadach budynków (możecie o tym przeczytać w tym miejscu), w drodze powrotnej zatrzymaliśmy się z kolei w niewielkim Ettal.
Magnesem przyciągającym tu rzesze odwiedzających jest barokowe opactwo benedyktyńskie pochodzące z pierwszej połowy XIV wieku.
Ettal
Zanim w tym miejscu wybudowano klasztor, znajdowała się tu figura Marii, która była obiektem kultu i celem pielgrzymek (stąd też kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia Marii Panny). Przez miejscowość przebiegał szlak łączący Bawarię z Rzymem, a co za tym idzie Stolicą Apostolską, która wówczas odgrywała znaczącą rolę w polityce międzynarodowej. Stąd decyzja Ludwika IV Bawarskiego o sprowadzeniu do Ettal benedyktynów i powołaniu do życia w 1330 roku opactwa.
W tym samym roku rozpoczęto budowę kompleksu, którą zakończono dopiero 40 lat później. Bazylikę zaprojektowano na planie dwunastoboku, co miało symbolizować nawiązanie do Grobu Pańskiego w Jerozolimie. Pierwotnie była to budowla gotycka, z której do dnia dzisiejszego przetrwał portal z tympanonem fundacyjnym przedstawiającym Grupę Ukrzyżowania, u stóp których klęczą Ludwik IV Bawarski wraz z małżonką Małgorzatą Holenderską. Kres świetności opactwa przypada na wiek XVI i związane z tym okresem czasy reformacji. Podczas najazdu wojsk elektorskich kompleks został w znacznej części zniszczony. Odbudowano go, ale w 1744 roku spłonął w pożarze. Kolejna odbudowa nadała mu cech charakterystycznych dla okresu baroku, choć zachowano pierwotny kształt kościoła (dodając jednak okrągłe prezbiterium).
Wnętrza otrzymały nowy wystrój zgodny z charakterystyką epoki: bogatą dekorację stiukową (autorstwa Johanna Uebelherra i Franza Schmuzera) oraz malarską (freski autorstwa Johanna Zeillera i Martina Knollera). Ołtarz główny jest dziełem Johanna Strauba, zaś organy - Johanna Hoerthricha.
Bodaj najwspanialszym elementem wystroju wnętrza jest ogromny fresk na głównej kopule przedstawiający ponoć 431 postaci.
W 1803 dokonano sekularyzacji klasztoru. Dopiero po upływie niespełna wieku, w 1900 roku, obiekt został zwrócony benedyktynom, którzy opiekują się kompleksem klasztornym w Ettal po dziś dzień.
Informacje praktyczne
Wstęp na teren kompleksu jest bezpłatny. Na prawo od wejścia (przy bazylice) znajdziemy toalety oraz sklep z pamiątkami, w tym z likierami z przyklasztornej destylarni (wytwarzany przez zakonników likier w zależności od smaku ma różne kolory: wytrawny jest zielony, słodki - żółty, a żołądkowo-gorzki - brązowy.
Komentarze obsługiwane przez CComment